Morderca w ciele pisarza czyli Wkręceni

Tytuł: Wkręceni
Autor: Steve Cavanagh
Wydawnictwo: Albatros

Kim jest J.T. LeBeau? Jeśli to wiecie, jesteście następni w kolejce do grobu.

J.T. LeBeau to chodząca zagadka. Nikt go nigdy nie widział, nikt nie wie jak wygląda, a internet pierwszy raz okazuje się marnym źródłem informacji. Wiadomo tylko jedno - jest mężczyzną i doskonałym pisarzem tworzącym kryminały. Każda kolejna książka okazuje się bestsellerem, a sprzedaż można liczyć w milionach egzemplarzy. No dobrze, ale co z wydawnictwem? Ktoś musiał z nim rozmawiać, spotkać go i podpisać umowę. Nic z tego. Maszynopisy dostarcza opłacony kurier. Umowy wysyłane są elektronicznie. Adresy prowadzą donikąd. Jest człowiek, ale tak jakby go nie było.
Maria Cooper ma romans. Jej męża Paula prawie zawsze nie ma w domu. Znika na kilka dni, a kiedy się pojawia jest zimny i nieczuły. Daryl za to jest idealnym kochankiem. Może nie wiedzie mu się najlepiej, bo kelner w podrzędnej knajpie nie zarabia kokosów, ale ma inne pożądane przymioty. Maria nie decyduje się na rozwód tylko z poczucia bezpieczeństwa finansowego, jakie zapewnia jej Paul. Pieniędzy nigdy im nie brakuje, chociaż nie jest ich dużo.
Dziwnym zbiegiem okoliczności kochankowie odkrywają wyciąg z konta Paula, na którym jest blisko 20 mln dolarów. Maria jest w szoku i podejrzewa męża o prowadzenie podwójnego życia. Razem z Darylem odkrywają skąd wpływają pieniądze. Paul Cooper to J.T. LeBeau?
Maria nienawidzi męża, który ukrywa przed nią pieniądze. Układa plan - rozwód pozwoli jej na zyskanie części pieniędzy Paula. Ale plan okazuje się w praktyce trudny do wykonania. Żeby ukryć włamanie do gabinetu męża, Maria każe uderzyć się Darylowi. Na miejsce przybywa policja i zawiadomiony o wszystkim Paul. Mężczyzna jest autentycznie przerażony, a kiedy znajduje wiadomość za wycieraczką swojego samochodu strach rośnie. Ktoś go znalazł i rozpoznał. Postanawia wyjechać i zostawić Marię, aby nie groziło jej niebezpieczeństwo. Popełnia błąd, a kobieta ufa niewłaściwej osobie. Ledwo uchodzi z życiem. Paul również, bo okazuje się, że jego łódź zostaje uszkodzona. Ratuje go rybak.
Historia w tym momencie staje się jeszcze bardziej pokręcona, a role odwracają się. Nie jestem w stanie napisać więcej o tym, co się tam dzieje, bo... ufff... tam dzieje się tyle rzeczy, że czasami nie nadąża się za akcją. Wkręciłam się w powieść. Już dawno tak dobrze nie czytało mi się żadnej książki. Uwierzcie mi i zaufajcie, przy jej czytaniu będziecie mieć niesamowitą frajdę. Gwarantuję, że zostaniecie wkręceni i wkręcicie się w opisywaną historię.
Dodam, że J.T. LeBeau zyskuje twarz i staje się człowiekiem z krwi i kości. W dodatku jest niebezpiecznym osobnikiem. A o tym świadczą jego kryminały, których historie... wydarzyły się naprawdę. To dzięki autentyczności opisów zyskał ogromne grono fanów na całym świecie. Ale czytelnicy nie znają jego największego sekretu.

Skąd Paul Cooper wziął 20 mln dolarów?
Jak zachowa się Maria?
Co kombinuje Daryl?
Dlaczego giną kolejni ludzie?
Kim jest J.T. LeBeau?

Na swój sposób historia jest nieźle pokręcona. Dzieje się tyle, że na pewno się nie zanudzicie. Zaskoczenia są. Szok też. A, i wiele zwrotów akcji, po których niełatwo się otrząsnąć. A kilka ostatnich rozdziałów wprawi Was w osłupienie. Ja na pewno nie spodziewałam się tak dobrego thrillera. Jestem zachwycona. Po przeczytaniu tej powieści mam to wyjątkowe uczucie, żeby każdemu spotkanemu na ulicy nieznajomemu mówić, żeby ją przeczytał, a znajomym to mam ochotę wpychać ją w ręce.
A Wam mogę tylko powiedzieć, a raczej napisać: Bierzcie i czytajcie, bo to zacna lektura jest!