Autor: Agata Czykierda-Grabowska
Wydawnictwo: OMG Books
Gatunek: literatura obyczajowa
Najtrudniej czyta się książki, które poruszają trudne tematy. Z jednej strony zdajemy sobie sprawę z tego, że to fikcja literacka, a z drugiej szukamy podobieństw w naszym życiu, otoczeniu, do innych ludzi wokół nas. Takie książki zalewają nas powodzią emocji, których czasami nie sposób opanować. Mętlik w głowie gwarantowany, a szczególnie przez ,,Adama".
Pewnego dnia w drzwiach domu pojawia się chłopak, na pierwszy rzut oka, niezbyt rozmowny, ukryty za kapturem, stroniący od towarzystwa innych. Tajemniczy i intrygujący. Jego pojawienie się oznacza sekrety, ujawnienie się głęboko skrywanych uczuć i ratunek dla nich obojga. Tak niewiele potrzeba, aby dostrzec coś, czego na pierwszy rzut oka nie widać. Od tego momentu wszystko się zmienia, a każde z nich odkrywa drugą osobę.
Adam wsiąka do świata bohaterki, staje się nieodłącznym jego elementem. Oboje powierzają sobie swoje tajemnice, próbują znaleźć odpowiedzi na nurtujące ich pytania i cieszyć się chwilą oraz tym, że doszło do ich spotkania.
Autorka przemyciła do powieści wiele wątków, które (ode mnie duży plus) doprowadza do końca. Zdradzę, że dla fanów kryminałów też coś się znajdzie.
Książka z pewnością wprawi was w emocjonalny mętlik, bo to, co dzieje się na kartach książki jest niezwykłe. A najważniejsze przesłanie, które autorka ,,Adama" chce przekazać czytelnikowi to: miłość do drugiej osoby jest kołem ratunkowym, w trudnych chwilach uratuje cię ze wzburzonego morza i wyciągnie na brzeg. Bratnia dusza nadaje sens życiu i umożliwia przetrwanie.
Może się wydawać, że moja wypowiedź jest chaotyczna. Bo jest. Tak samo jak chaos emocjonalny w mojej głowie.
Przekonajcie się sami, dlaczego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz