Strzeż się przyjaciół czyli 13 minut

Tytuł: 13 minut
Autor: Sarah Pinborough
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Gatunek: thriller


Wyobraźcie sobie, że w szkole należycie do najpopularniejszej paczki. Wyśmiewacie się z kujonów i szarych myszek, hejtujecie potknięcia innych w Internecie, możecie okręcić sobie wokół palca każdego. Jest tak aż do dnia, kiedy wasza paczka rozsypuje się przez jeden incydent. Następuje rozłam. Spadacie w hierarchii. Spadacie na margines życia szkolnego, do tej samej grupy, co kujony i szare myszki. Teraz z was się naśmiewają i obgadują. A na czele tej grupy stoi wasza najlepsza przyjaciółka lub przyjaciel z niedawnej paczki, w której zapewnialiście się wzajemnie o lojalności i wielkiej przyjaźni na wieki. Co czujecie?

Podobna sytuacja ma miejsce w thrillerze Sarah Pinborough ,,13 minut" i stanowi ona główne tło wydarzeń. Mamy główną bohaterkę, a nawet dwie, pomiędzy które rozdzielono narrację. Bardzo podoba mi się mieszanie różnych form przez autorkę: od zwykłej narracji, przez fragmenty z dziennika, aż do dialogów i smsów. Bogactwo form uatrakcyjnia powieść i ułatwia zrozumienie historii z punktu widzenia nie tylko głównych bohaterek - Rebekki i Natashy, ale również innych kluczowych postaci.
Wszystko zaczyna się od śmierci Tashy, która była martwa przez 13 minut. Kiedy dowiadują się o tym jej najlepsze przyjaciółki (Barbie) oraz Becca - przyjaciółka z dzieciństwa, przybiegają do szpitala. Na szczęście dziewczyna zostaje w porę znaleziona i uratowana. Od tego momentu pragnie dowiedzieć się, co się wydarzyło, a nie ułatwia jej tego amnezja. W tym momencie losy wszystkich czterech dziewczyn zaczynają się przeplatać. Na jaw wychodzą stare historie i żale. Zaczynają tworzyć się intrygi, a nad tym wszystkim króluje fałsz i obłuda, bo czasami twoja najlepsza przyjaciółka może okazać się największym wrogiem.

Historia opowiedziana w świetny sposób, bo przewidzenie akcji wcale nie jest takie łatwe i oczywiste. Pisarka trzyma czytelnika w napięciu i snuje sieć zaskoczeń i sekretów. Pomaga jej wiele wątków, czasami pozornie niepotrzebnych i niepasujących do całości wydarzeń, ale idealnie wpisujących się w nieidealne życie nastolatków.
To, co mnie ujęło to prostota, z jaką Pinborough przedstawia bohaterów swojej powieści. Są to zwykli, najzwyklejsi ludzie, tacy jak ja lub ty, borykający się z licznymi problemami, wątpliwościami i zwykłymi sytuacjami dnia codziennego. Z wieloma postaciami można się utożsamić i to jest to, co lubię w książkach. Żadnych ideałów, tylko prawdziwa niedoskonałość.
Czy wszystko wydaje się takie jak przedstawiają inni? A może mają powód, aby kłamać?
Sprawdź i nie daj zamydlić sobie oczu!